sobota, 31 marca 2018

Mała Wera wyrosła.Poli też.Wpadły w rece dorosłych facetow borykających sie z życiem,male niewinne dziewczyny pragnace ciepla wyrwały sie wydawac by sie na wolność.Dziś juź wiedza po miesiącu ,kiedy urodziło sie Werze dziecko ,że życie to nie zabawa i nie film ani sesja zdjęciowa ,aczkolwiek ci tzw dorosli faceci napstrykali zdjec i wyłożyli na fb na swoich profilach.Bawią się.Zobaczymy co będzie po roku.Facet ma dzieci i chyba ok 40stki.Zrobili sobie sylwestra w jego mieszkaniu napstrykali fotek i .....małolaty sa szczęśliwe.Sikają ze szcześcia .Nie wiedza jeszcze że sa ofiarami .Facet 20 lat starszy bawi się,chce sobie poradzić ,pozbieral w do znajomych siksy i cieszy sie jak głupi pomalowany cały w kwiatki.z pióropuszem na głowie.Mariuszek się zwie.Czter naliczylam parki .Moźe to troche potrwa.Wątpię jednak w po że ma pieniądze na utrzymanie Wery i dziecka.Waże źe Kuba Cyryl ma wózek w którym śpi i podróżuje.Dziewczynyny wśród dorosłych ,ale sa jeszcze dziećmi.A i ci faceci wyglądaja infantylnie.Ale ich to zwiazki i ich czs ,nie sobie żyją jak umieją.Facet myśli ze mysli .Wygląda mi na krewnego jej ojca.Sąbardzo podobni.To chyba ten ktory był w Holandii.Szkoda tylko ze na tym Sylwestrze 2017 nie było brata Wery Lukiego.Jest za poważny i odpowiedzialny.Początek był sympatyczny jak często bywa ,zobaczymy jak bedzie kwitł ten związek.Na razie w wozku koloru zielonego groszku miesięczny Kubuś.Wercia dzielna młoda kobieta.Urodziła,ale synek na glowie ma jakiś saczek.


Napisały 1 maja nikt niczego nam nie zabroni ,zabawa trwa i takie efekty w lutym przyszłego roku.